poniedziałek, 17 lutego 2014

[57 - 58] I see fire...

Ostatnio w ogóle nie mam weny, żeby cokolwiek zrobić na tego bloga... Ciągle sobie mówię, że zrobię, ale nie wychodzi mi to, a do tego mam problemy z maturą. Heh. Liceum daje mi się teraz nieźle we znaki.
Do tego wszystkiego siedzę już 5 dni w domu z powodu choroby i bólu barku oraz całej prawej ręki. Moje zdrowie także chyba chce się na mnie zemścić. Niestety. Oczywiście do lekarza nie idę, cała ja.
Dzisiaj mam dla was tylko dwa nagłówki i nic poza tym. Jeden szablon jest do skończenia, ale nie mam kiedy tego zrobić.
Nie jestem zbytnio z nich zadowolona, szczerze wam powiem.



I to by było na tyle. Nic więcej się może nie pojawić do mojej matury, chce się na niej całkowicie skupić. Życzcie mi powodzenia.