piątek, 24 maja 2013

[26-28] Take a good look at agony...

          Hej wszystkim. Długo mnie tutaj nie było.. brak czasu po prostu... nie mam go prawie na nic... no i ostatnio moja wena poszła sobie gdzie pieprz rośnie... czyli... nie mam jej. Gimpa czy Photoshopa nie odpaliłam od baaaardzo dawna. Nie mam zielonego, najmniejszego pojęcia jak obudzić moją wenę twórczą. Macie pomysły? Piszcie w komentarzach, może mi jakoś pomożecie.
          Dzisiaj mam dla Was trzy wolne szablony. Niestety nie udało mi się wykonać tego zamówienia. Kombinowałam nad nim, ale marnie to wychodziło, więc.. poddałam się jak na razie, ale chce do niego wrócić. Mam w ogóle prośbę do SzurLejki, napisz do mnie, ok? Chce wiedzieć, czy nadal chcesz to zamówienie, czy jest ono nieaktualne. Napisz, gdzie tam chcesz, pod notką, na GG, Twittera... obojętne. Eh..koniec mojego paplania. Czas na te cuda.

Szablony wolne

 Szablon mi się w miarę podoba, moje klimaty... Nie wiem, jak Wam, ale myślę, że się nawet udał. Nawet.

 Z tej notki jest jednym z moich ulubionych. Z tej notki podkreślam. Od dawien dawna chciałam coś zrobić z tym zdjęciem i nie wiedziałam co, lecz nagle.. pomysł się pojawił. Mam nadzieje, że Wam się spodobał bo mi się bardzo podoba.

To jest drugi mój ulubiony szablon z tej notki. Podoba mi się. Może zwłaszcza na moją miłość do Paryża? Tak sądzę przynajmniej ;p 
Tak czy siak on mi się podoba, ma w sobie jakichś... klimat... ja go czuję i mam nadzieje, że Wy także go poczujecie.

          To by było na tyle ode mnie jak na razie. Nie wiem, kiedy pojawi się nowa notka, ale pewnie nie prędko bo nie mam zbytnio czasu. Ciągle jakieś sprawy do załatwienia, ogarnięcia itd. itp. Mam tylko nadzieje, że niedługo ta masakra się skończy i odzyskam wenę. 
          Myślę o wakacjach, nie chce mi się chodzić do szkoły... A Wam? Macie już jakieś plany na wakacje?