Hej wszystkim. Długo mnie tutaj nie było... Wina matur. Ale... zdałam. Serio. Wszystko zdane (matematyka pisemna chyba też), więc jest dobrze, nawet bardzo. Z ustnego polskiego miałam 75%, ale pytania były najgorsze. Masakra. Ze stresu nie pamiętałam, co to jest "altruizm"... Nie komentujcie tego, proszę. Najbardziej się boję wyników z pisemnego polskiego i matmy, chociaż jak liczyłam zamknięte z matematyki to miałam luźno licząc 34%, chyba nieźle, prawda? A orłem z tego przedmiotu nigdy nie byłam. Ustnego anielskiego nawet nie skomentuje. Really. Jest tutaj ktoś, kto też zdawał w tym roku maturę? Wiecie na jakie studia idziecie? Ja dalej nie wiem, mam z tym ogromny problem, nie mam zielonego pojęcia, co dalej robić ze swoim życiem.
Niedawno też zaczęłam szukać pracy, byłam na jednej rozmowie, babka powiedziała, że się odezwie jeszcze, ale... nic, zero odzewu. Fajnie. Trzymajcie za mnie kciuki, żeby się odezwała bo fajnie byłoby pracować w Empiku. Serio. Trzymajcie.
Co jeszcze by tutaj... Muszę Was zamęczyć nowinami przecież :D Hmm.... W czwartek przywiozłam kotka. Nazywa się Klakier i ma ADHD. Nie żartuje. Biega, skacze, jest wszędzie, ale czego można się spodziewać po 9-miesięcznym kocie? No właśnie.
Tak czy siak... Robiłam coś jak mnie nie było tutaj. Mam w swoich folderach 2 wolne szablony oraz 2 nagłówki. Nieźle, prawda? Zamiast się uczyć do matury, to robiłam szablony, ale ogarnęłam je dopiero niedawno. Ale dobra... koniec tej paplaniny. Czas przejść do sedna.
Nagłówki
[Podgląd/Pobierz]Daniel Radcliffe... Bardzo podobało mi się to zdjęcie i długo chciałam je wykorzystać, nie wiem, czy efekt jest dobry, ale tragicznie chyba nie jest.
Na samym początku miał być z tego szablon... Ale potem coś nie wychodziło, więc stwierdziłam, że dam to jako nagłówek bo nawet mi się podoba. Jest trochę inny, nie taki mroczny, jak reszta moich prac... Nie mylę się?
Szablony Wolne
Ten szablon bardzo mi się podoba. Zwłaszcza zdjęcie Keiry, uwielbiam ją.
Ten jest w moim stylu, prawda? Haha. Na początku miałam dać tylko nagłówek, ale nagle stwierdziłam, że czemu nie miałabym zrobić szablonu... I oto jest, mnie się podoba. A wam?
I to było wszystko jak na razie ode mnie, niedługo powinno pojawić się coś jeszcze. Taki mam plan przynajmniej, ale co z tego będzie, to wyjdzie w praniu, jak zawsze.
Doszłam do wniosku, że przyjmę JEDNO zamówienie, które zostanie zgłoszone zgodnie z regulaminem, wybiorę je oczywiście sama.
Do usłyszenia!